FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Stalker: Historia prawdziwa

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Krośnieńska Grupa Filmowa - KLATKA Strona Główna :: Historie powstawania filmów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
recon
Administrator



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Wto 9:49, 14 Sie 2007    Temat postu: Stalker: Historia prawdziwa

Pozwoliłem sobie umieścić część opowiadania, które napisałem. Opowiadanie oparte na wydarzeniach po wybuchu reaktora w Czarnobylu, wzbogacone o fragmenty książki braci Strugaccy Stalker: Piknik na skraju drogi. Przemyślenia własne oraz mity z wiązane ze strefą, na której walczyli o prawdę Stalkerzy.

I opowiadanie, które powstało:

Stalker: Historia prawdziwa

Rozdział I

Większość ludzi mieszkała w nowych miastach, strzeżonych przez policję.
Czarnobyl powoli pustoszał, zostało bagno, nędza i odpady społeczne.
Po wybuchu reaktora w 1986 r. zostały wystrzelone tysiące szkodliwych substancji w kierunku tych miast, miliony zginęły.
Oni poddani działaniu radioaktywnego pyłu przemienili się i odżyli.
Istoty te oficjalnie przestały być ludźmi.
Niewielka część ludzi opuściła miasto. Ci, co zostali chcieli pomóc odrodzić się w nicości. Oni zbudowali więzienia, podziemne korytarze, chronione strefy, które rządziły się swoimi prawami. Całe to piekło chemiczne stało się powszechnością. Z popiołów narodzili się ludzie, poszukiwacze prawdy i bogactwa - Stalkerzy, to oni stali się naszą nadzieją na przyszłość. Jednak chciwość i władza stała się kolejnym zagrożeniem. Jedynym ratunkiem był wysyłany Stalker, który znalazł sposób by przetrwać i zabijać tych, którzy ukrywali całą prawdę. Większość ukrywała się, polując na siebie, kradnąc i niszcząc się wzajemnie, opętani nieludzką siłą.
Dwa światy a między nimi cały wszechświat, nikt nie mógł przejść tędy, to niemożliwe do zrobienia – dotychczas.

***

Dotarłem do miejsca zwanego „doliną śmierci”. Granica strefy była widoczna z daleka, czerwona linia, oddzielająca dwa światy, w którą wbity znak informował o strefie, która grozi śmiercią. Powolnym krokiem podszedłem do lini. Uklęknąłem na jedno kolano, po czym stanowczym ruchem ręki zgarnąłem ziemię po drugiej stronie. Przesiąkniętą metalem i krwią niewinnych ludzi ziemię powąchałem. Skażenie dawało się we znaki. Tego swądu nie da się zapomnieć. Bez wahania przeszedłem na drugą stronę, cos mnie przyciągało, czułem, że jestem w odpowiednim miejscu i czasie. Z chwila przekroczenia czerwonej tajemniczej linii miałem wizję. Stare budynki, martwi ludzie, nieznane przeze mnie miejsca a w oddali ta sama postać i jej cień. Najczęstszym przypadkiem były dokuczliwe wizje z różnych miejsc, zależało to od charakteru człowieka i jego życia. W oddali widziałem budynek. Przygotowałem i odbezpieczyłem broń, po czym ruszyłem w jego kierunku, szukając czegoś co naprowadzi mnie na trop płynnych artefaktów.

***

Na moment bicie serca ustało. Od teraz słyszałem wszystkie myśli wroga, który stał naprzeciw mnie. Nie mogłem opanować tego stanu - drżenia rąk. W jednej trzymałem broń a w drugiej jego życie coraz bardziej zaciskając pięść. Moja krew wolno krążyła a serce zaczęło bić i pompować resztki mojej zimnej krwi do mózgu. Widziałem tylko jak mój wróg upada niczym głaz uderzony ciężkim młotem. Dotykał twarzą skażoną śmiercią anomalię, która pokrywała miejscami ziemię. Strzeliłem mu prosto w głowę, stojącemu tyłem do mnie stalkerowi, kula trafiła w hełm nie przebijając na wylot czaszki. Powoli opuściłem dłoń wiedząc, że nie oddam kolejnego strzału. Wzrokiem odnalazłem leżącą łuskę, schyliłem się po nią. Była jeszcze gorącą i dymiła od resztek spalającego się prochu. Podniosłem ją i wsunąłem do schowka w plecaku, wiedząc, że i tak ktoś ją znajdzie a handlarz wcześniej czy później przetopi ją na monetę.
Miałem jeszcze czas by przeszukać martwego, stalkera, podszedłem do niego i odnalazłem mapę, na której był dziwny punkt i odczytałem, dokąd zmierzał martwy Wadim Pirania. Czerwony punkt prowadził przez złomowisko do opuszczonego budynku – chyba cegielni w Prypeci. Zauważyłem radio, przez które nadałem komunikat i w tym samym momencie zabrzmiał w całej strefie.
Każdy już wiedział, że jestem w „Zonie” jako Stalker, a nie rekrut.
Popatrzyłem w niebo, które porośnięte było ciemnymi chmurami - nic się nie
zmieniło.
Przez radio usłyszałem komunikat, w strefie 5 odnaleziono zwłoki stalkera Iwana Darkina. Znał go każdy, kto choć raz był w „Zonie”, mówią, że był ojcem Wilków, jednym z najstarszych poszukiwaczy prawdy. Pomyślałem, że musiał być blisko swego celu skoro zginął.
Uczciłem go minutą ciszy i nie mogłem uwierzyć, że tak silny człowiek jak mój ojciec zginął...

***

Rozdział II

Nazywam się Siergiej Darkin, przez całe życie uciekałem.
To mój trzeci raz jak jestem w strefie. Za każdym razem jak tu wracam mam wrażenie jakby część mnie, kawałek mojej duszy unosiła się w powietrzu.
Spojrzałem na kompas, naniosłem kilka kresek na mapę i okazało się, że jestem w opuszczonym mieście.
Nadszedł czas by dokończyć dzieło. Zamelinowałem się w schronie szykując się na wyprawę, która być może wyjawi prawdę o śmiercionośnej „Zonie”. Zapisałem w podręcznym notesie dzisiejszą date i krótką informację - wskazówkę. Otworzyłem puszkę mięsa, po czym zapaliłem papierosa i wspominałem dzień, w którym ojciec opowiadał o strefie. Siedzieliśmy tak jak ja teraz, przy blasku księżyca na niepoświęconej ziemi. Teraz wszystko jest inne. Przez chwile poczułem jego dłoń na ramieniu. Obejrzałem się i zobaczyłem oddalający się cień - to tylko duch.
To był zły pomysł, by odpocząć w mieście widmo....
cd nastąpi

Historia z czasem będzie wzbogacana o nowe elemety, mamy czas by napisać po ukończeniu opowiadania scenariusz na poodstawie którego powstanie film. Treść może jeszcze ulec zmianie.

Info:

Stalker (postać fikcyjna)- w języku angielskim słowo stalker oznacza prześladowcę, osobę śledzącą kogoś. Według rosyjskich pisarzy fantastycznych (science fiction) Arkadija i Borysa Strugackich (Strugaccy) byli to ludzie trudniący się przemytem z tzw. Strefy przedmiotów pozostawionych tam przez obcą cywilizację. Spotkać się z nimi można w ich książce pt. "Piknik na skraju drogi". "Strefa" była miejscem gdzie wg powieści wylądowała obca cywilizacja, pozostawiając po sobie masę przedziwnych przedmiotów. Przedmioty te miały bardzo dużą wartość na czarnym rynku.

Stalkerzy posiadali własny rodzaj slangu i tak niektóre "fanty" wyniesione ze Strefy nazywano: "pustak", "owak", "spinacz". W miejscu lądowania czyhało na nich wiele pułapek, które też doczekały się swoich nazw: "wyrzymaczka", "łysica". Stalkerzy byli kryminalistami, podobnie jak oni posiadali pseudonimy (Rudy, Ścierwnik, Okularnik, Pudel).

Wśród tej grupy bywali różni osobnicy jednak większość miała dość niegodziwe usposobienie. Potrafili poświęcić wszystko by osiągnąć swój (zwykle materialny) cel. Wśród stalkerów rozpowszechniła się legenda o "złotej kuli", która miała spełniać wszystkie marzenia.

Stalkerzy przede wszystkim byli ponurymi, zdeterminowanymi ludźmi "czołgającymi się" kilometrami z workiem "pustaków" na plecach. Istniało przeświadczenie, że potomstwo stalkerów urodzi się mutantami. Było ono uzasadnione, gdyż Strefa zmieniała genotyp i fenotyp Stalkerów w niezrozumiały sposób).

W książce Strugackich mowa była również o nowoczesnych stalkerach. Byli to inżynierowie, siedzący sobie spokojne w bezpiecznym miejscu poza strefą i kierujących robotami, które wykonywały za nich całą pracę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez recon dnia Nie 13:31, 09 Gru 2007, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michaliv




Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:20, 14 Sie 2007    Temat postu:

Wypas wypas ] mi się podoba i oby jak najszybciej kolejne opowiadanie D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Krośnieńska Grupa Filmowa - KLATKA Strona Główna :: Historie powstawania filmów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     Krośnieńska Grupa Filmowa - KLATKA: Strona poświęcona miłośnikom i twórcom Produkcji Filmowych     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin